Od kosmetyków oczekujemy przyjemnego zapachu, odpowiedniej konsystencji, łatwości stosowania, odpowiedniej ceny, ale czy przy okazji czytania ulotki o wskazaniach, czytamy skład? Często zawierają składniki roślinne z niekontrolowanych upraw, czyli bogato nawożonych i traktowanych środkami owadobójczymi. Większość płynów zawierają różnego rodzaju konserwanty przedłużające ich trwałość i świeżość, które nie zawsze mają dobry wpływ na organizm. Zawartość parabenów jest konieczna aby przedłużyć działania aminokwasów, peptydów, ekstraktów roślinnych i witamin zawartych w kremie. Ich ilość w kosmetykach narzucają normy UE, ale tak naprawdę działanie nie jest do końca poznane, mogą działać kancerogenie, zwykle są to ethylparaben, propylparaben, methylparaben i butyloparaben. Innym wątpliwym składnikiem jest SLS, toksyczna substancja, której ilość w kosmetyku również jest normowana. Jest to tani detergent syntetyczny, który możemy znaleźć prawie w każdym szamponie, płynie do kąpieli, płynach do czyszczenia powierzchni. Niemal we wszystkim co się pieni - bo taką własnie funkcję spełnia w produktach czyszczących. Stosowany często i w dużych ilościach powoduje zaburzanie wydzielania sebum i potu, wysuszają skórę i powoduje podrażnienia. Jego zawartość ściśle kontrolowana jest przez europejskie normy, jednak mamy z nim bardzo duży i częsty, bezpośredni kontakt.
Jeśli zauważyłaś, że twoja skóra, lub skóra twojego dziecka jest sucha, narażona na podrażnienia to koniecznie zwracaj uwagę przy wyborze kosmetyków czy w składzie jest SLS oraz parabeny.
Warto stosować domowe metody pielęgnacji skóry maseczki z płatków owsianych, plastrów ogórka, kawowe peelingi, do kąpieli świetnie nadają się także orzechy piorące! A wy znacie jakieś ciekawe przepisy?
W EcoShop od niedawna dostępne próbki produktów kosmetycznych - może znajdziesz idealny dla Ciebie? oraz inne kosmetyki z serii eco cosmetics
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz