czwartek, 22 czerwca 2017

Bezpieczne opalanie

   



Nastały ciepłe dni, dużo słońca, a więc i dużo okazji do spędzania wolnego czasu nad wodą i opalaniu.
Przypominamy podstawowe kwestie, jak bezpiecznie korzystać z dobrodziejstw słońca.
    Powszechnie wiadomo, że człowiek kocha słońce, ale skóra ludzka już niekoniecznie musi odwzajemniać to uczucie. Owszem, promienie słoneczne są do życia niezbędne, wytwarzają w organizmie witaminę D, jednakże aby ten proces nastąpił wystarczy przebywać na słoneczku 15 minut. A kwadrans nie zapewni nam pięknej opalenizny. Jak zatem opalać się, żeby „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu”?
      Po pierwsze musisz określić swój fototyp, czyli dopasować cechy wyglądu do danej grupy. Pomoże Ci w tym poniższa tabela. 


 Jest jeszcze piąty i szósty fototyp, dotyczy on Azjatów i czarnoskórych, więc nie będziemy się tym zajmować. 
         Sam fototyp to nie wszystko, kolejnym elementem, który ma wpływ na opalanie jest wiek. Im skóra starsza, tym gorzej reaguje na słońce, największy spadek tolerancji następuje po 50 roku życia. Większa wrażliwość jest również przed miesiączką oraz w pierwszym dniu jej trwania. Można nieco zwiększyć tolerancję skóry na słońce, pijąc co najmniej miesiąc przed planowanymi wakacjami sok marchewkowy. Zawarty w nim beta karoten lekko pociemnia skórę i redukuje ryzyko słonecznego poparzenia. Oprócz tego jest też przeciwutleniaczem, redukującym wolne rodniki, dzięki czemu powstrzymuje proces starzenia się skóry.
        Następnym krokiem jest wybór odpowiedniego kremu do opalania. I na początek uwaga: żaden kosmetyk nie uchroni Twojej skóry w 100%.  Aby dobrać najlepszy dla siebie balsam trzeba kierować się jego etykietą. Oto, co oznaczają zawarte na niej skróty:
SPF – tzw. faktor, który należy dopasować do swojego fototypu.  Jego wartość wskazuje z jaką siłą chroni on przed szkodliwymi promieniami UVB. Przykładowo, SPF 30 w 97% blokuje UVB. Nie oznacza to jednak, że możesz dzięki temu przebywać na słońcu 30 razy dłużej niż normalnie.
IR – faktor chroniący dodatkowo przed podczerwonym promieniowaniem.
UVA – promieniowanie powodujące szybkie opalanie, starzenie się skóry i zmarszczki.
UVB – promieniowanie odpowiedzialne za oparzenia oraz zmiany nowotworowe skóry.

     Zalecana ilość na całe ciało to 30-35ml, czyli ok. 5 łyżeczek kremu filtrem. Po wyjściu z wody posmaruj się ponownie. Nawet jeżeli krem jest wodoodporny, to po kontakcie z wodą (lub potem) zmniejsza się jego działanie. Chroń też swoje oczy, usta i włosy. Bezpośrednie przebywanie na słońcu należy dawkować. Pierwsza kąpiel słoneczna powinna trwać nie więcej niż 20 minut. W kolejnych dniach mogą być stopniowo zwiększane o 10 minut. Skóra musi się powoli przyzwyczaić do dużych i intensywnych dawek słońca. Najlepszą formą opalania jest opalanie się w ruchu. Pamiętaj, że w czasie kąpieli również jesteś narażona na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Woda odbija je, podwajając ich moc dwukrotnie. Poza tym 50% promieni UV przedostaje się nawet na pół metra głębokości.
Między 11 a 15 zrezygnuj z opalania, wówczas słońce jest najbardziej niebezpieczne.
      Przeciwwskazaniem do zażywania kąpieli słonecznych są choroby skóry (poza łuszczycą i egzemą). Nadmiaru słońca nie zaleca się kobietom w ciąży, dzieciom (zwłaszcza do 3 r.ż.), ludziom w podeszłym wieku oraz osobom przyjmującym leki (np. hormonalne, kardiologiczne, przeciwcukrzycowe, antybiotyki). Nie obawiaj si, że krem z wysokim filtrem spowoduje, że wrócisz z urlopu "biała". Używając go również się opalisz, tylko że wolniej, a przede wszystkim w bezpieczny sposób.

piątek, 2 czerwca 2017

Woda podstawą życia na Ziemi



"Woda nie jest niezbędna do życia - jest samym życiem! "powiedział Antoine de Saint-Exupery.  Właściwa podaż wody, soli i minerałów może zapobiec chorobom, a nawet odwrócić szkody, do których już doszło.
"Nowoczesna medycyna" wciąż obwinia wirusy bądź geny o większość schorzeń zwyrodnieniowych. Przemysł farmaceutyczny straciłby miliardy zysków, gdyby ludzie zaczęli bardziej polegać na naturalnych leczniczych właściwościach wody. W niniejszej książce, a w zasadzie wykładzie wygłoszonym w Waszyngtonie na konferencji Government Health Forum w 2003 r, szczegółowo autor wyjaśnia, dlaczego organizm potrzebuje wody i dlaczego jej brak sprawia,że znajduje się w stanie stresu i choruje. Ponadto przedstawia bardzo proste metody zapewniające doskonałe zdrowie.

Odwodnienie może wystąpić nawet wtedy, gdy organizm ma w sobie dużo wody i oznacza to,że brakuje w nim wolnej wody. W takim przypadku należy uzupełnić utratę takiej wody spożyciem świeżej,aby zapewnić organizmowi wodę niezwiązaną, konieczną do wykonywania nowych zadań. 
Innymi słowy, jeśli chcemy jeść, należy wcześniej napić się wody, która jest niezbędna do trawienia pokarmu, Jeśli chcemy poćwiczyć i pocić się, należy zaopatrzyć organizm w wodę, którą potem wypoci i tak dalej.
Brak wolnej wody w organizmie oznacza jedno - odwodnienie. 
Także stres powoduje w organizmie odwodnienie, wydzielamy wtedy więcej hormonów, które rozkładają się, przyjmują inną postać i wykorzystują w tym procesie wolną wodę. W rezultacie nagle zaczynam jej brakować.
Odwodnienie pozbawia organizm wielu podstawowych aminokwasów, które są wykorzystywane jako przeciwutleniacze, ponieważ gdy brakuje wody do wypłukania na zewnątrz toksycznych odpadów, muszą zostać one zneutralizowane wewnątrz organizmu - w przeciwnym wypadku zniszczą cały system. Tryptofan, tyrozyna, metionina, cysteina i histydyna są zubożane w procesie neutralizacji toksycznych odpadów, które nie zostały wypłukane.

Istnieje coś takiego jak bariera krew-mózg, której naczynia włosowate tworzą ścisłe złącza.
Nic nie przechodzi przez nie, tylko przez ściany-nie ma w nich otworów jak w pozostałej części organizmu. Taka jest droga awaryjnego zaopatrzenia w wodę i nazywamy to zapaleniem naczyń (vasculitis), do którego może dojść w mózgu, nerkach oraz w przewodzie pokarmowym. Tak na przykład zapadamy na zapalenie błony śluzowej żołądka, krwawienie z wrzodów żołądka itp. Ten sposób awaryjnego zasilania w wodę może spowodować bóle głowy, migreny, chorobę Alzheimera, stwardnienie rozsiane, chorobę Parkinsona, zapalenie żołądka, skazę krwotoczną, zapalenie nerek, zespół nerczycowy i tym podobne. Dzieje się tak, ponieważ organizm cierpi na odwodnienie.
Przy odwodnieniu występuje związany z nim niedobór soli mineralnych, Żołądek nie produkuje wystarczającej ilości kwasu, a jest on (kwas) potrzebny do absorpcji cynku, magnezu, selenu i niezbędnych soli mineralnych. Woda reguluje większość funkcji organizmu.

Jak objawia się odwodnienie?
Otóż na cztery sposoby: percepcyjne odczucia, programy racjonowania wody, alarmujące wołanie organizmu o wodę i powikłania chorobowe (do niech niestety także może zaliczać się śmierć).
Odczuwanie pragnienia i zmęczenia, mimo iż nie jesteśmy zmęczeni, kiedy budzimy się rano i nie mamy ochoty wstać z łóżka, to oznaka odwodnienia, Wtedy najlepiej od razu napić się wody. Na 8 godzin pozbawiliśmy nasz mózg energii, hydroelektryczności.
Woda jest napojem trzeźwiącym - potrafi w ciągu kilku minut wyciągnąć nas w łóżka. Kiedy czujemy uderzenie drwi do głowy i rozdrażnienie, niepokój, przygnębienie, ciążenie głowy, przemożny głód, musimy wiedzieć,że wszystkie te objawy są następstwem odwodnienia.
Inną oznaką jest także depresja.

Programy organizmu racjonowania wody;
prawdziwe oznaki pragnienia ujawnione przez organizm to astma, alergie, nadciśnienie, cukrzyca (zwłaszcza typu 2) oraz choroby autoimmunologiczne.
Pęcherzyki płucne potrzebują wody, Kiedy wdychamy powietrze, zasysamy wodę z otoczenia do pęcherzyków płucnych. Ulegając koalescencji te mikroskopijne cząsteczki wody wytwarzają napięcie powierzchniowe. To napięcie jest bardzo silne, generuje skurcz, który jest wykorzystywany do pozbycia się powietrza z pęcherzyków. 

Oddychanie zależy od wody!

Woda i sól są najlepszymi środkami przeciwhistaminowymi, jakie istnieją, ale tylko gdy występują razem. Jeśli podamy samą wodę bez soli, to spowodujemy problemy.Jeśli podamy samą sól bez wody, również będą problemy.
Wiele osób twierdzi,że sól zatrzymuje wodę w organizmie. To nie jest prawda.
Prawidłowy stosunek wody do soli nie spowoduje zatrzymania wody w organizmie. Potrzebujemy ćwierć łyżeczki, czyli półtora grama soli na litr wody. Kiedy idziemy do szpitala, dają nam 9 gramów soli na litr wody - nie dają roztworu izotonicznego. Natomiast ja zalecam tylko tyle soli, żeby organizm ją zachował. Trzeba przyjmować sól morską, która zawiera pozostałe 80 soli mineralnych. Zawiera ona pierwiastki śladowe, których nie ma w soli kuchennej. Z kolei w soli kuchennej jest jod, który jest niezbędny, stąd jeśli ktoś spożywa tylko sól morską, nie przyjmuje jodu. 

Alarmujące nawoływanie organizmu o wodę jest głównym powodem bólów w ciele. Poranne mdłości w czasie ciąży są objawem odwodnienia matki i płodu.
Ból z powodu niestrawności ,czyli zgaga jest oznaką odwodnienia.
W osobnym rozdziale "Picie wody w celu zapobiegania rakowi" autor opisuje jak może woda wpłynąć na raka piersi, chłoniaka,czy raka prostaty oraz jak zachować zdrowie dzięki wodzie.

Stosunkowo niedawno, pod koniec XX wieku, odkryta została jedna z głównych tajemnic wody:
pod wpływem różnych czynników - pola elektrycznego i magnetycznego, czynników chemicznych, a nawet mechanicznych - cząsteczki wody zmieniają się, a tym samym zapamiętują różne informacje.
Japońscy naukowcy posługując się jądrowym rezonansem magnetycznym, zbadali wodę poddaną wcześniej oddziaływaniu pola elektromagnetycznego i ustalili,że takie właściwości wody, jak napięcie powierzchniowe, formacje molekularne i struktura zmieniają się i pozostają takie na pewien czas. Woda ma swoja pamięć. Ciekawe ale i kontrowersyjne wyniki badań opublikował znany japoński naukowiec Masaru Emoto, największy badacz tajemnicy wody, w swoich książkach:
" Tajemnice wody i jej wpływ na człowieka i naszą planetę", "Woda- obraz energii życia", "Uzdrawiająca siła wody" przetłumaczone na język polski.

Kim jest sam autor?

Fereydoon Batmanghelidj urodził się w 1931 roku w Iranie.Ukończył studia w Szkocji oraz studia medyczne na uniwersytecie u Sir Fleminga.Przez powrotem do Iranu wiele lat praktykował medycynę w Wielkiej Brytanii. W Iranie odegrał kluczowa rolę w budowie i organizowaniu szpitali oraz centów medycznych. Po rewolucji irańskiej dr został aresztowany i jako więzień polityczny przebywał przez dwa lata i siedem miesięcy w więzieniu. To właśnie wtedy odkrył uzdrawiającą moc wody. Swój pobyt w więzieniu wykorzystał do badań nad leczniczym wpływem wody i zapobieganiu oraz łagodzeniu wielu bolesnych chorób zwyrodnieniowych. Skutecznie leczył samą wodą ponad 3000 więźniów cierpiących na wywołaną stresem chorobę wrzodową.
Po wyjściu z wiezienia w 1982 roku dr uciekł z Iranu do Ameryki. W Foundation for the Simple in Medicine zaczął badania nad wodą.
Jego przełomowa książka "Your Body's Many Cries for Water" została przełożona na 15 języków i ciągle inspiruje czytelników na całym świecie.

Przytoczone zostały fragmenty książki: "Woda - Odwodnienie przyczyną wielu chronicznych chorób"

Dobra lektura. Polecamy!